Klub Francuski
Przedstawiamy Państwu informację na temat naszej współpracy z Klubem Francuskim w Żyrardowie, równocześnie zapraszając miłośników Francji w każdej jej postaci i odmianie do zasilania grona uczestników Klubu w Żyrardowie.
———————————————————————————
Mówimy często, że mieszkamy w mieście Filipa de Girard. Postać ta od razu przywodzi na myśl dwie rzeczy: przemysł i Francję. Przemysł – lniarski oczywiście- obecny był w Żyrardowie od zawsze, od czasów Filipa de Girard, i ta obecność – a nawet dzisiejsza nieobecność – stale przysparzały miastu korzyści finansowych i chwały.
Z Francją było trochę gorzej. Język francuski z biegiem czasu stracił na swojej popularności, wyparty przez inne, bardziej może użyteczne języki. Angielski, niemiecki, rosyjski, a obecnie hiszpański i nawet chiński – wiadomo, interesy i pieniądze niezbędne każdemu do życia. A francuski? Dziś raczej do niczego nie przydatny…
Toteż, gdy ponad dziesięć lat temu ówczesne władze oświatowe zdecydowały się nadać jednej ze szkół miejskich imię Filipa de Girard i wprowadzić tam język francuski, miały naprawdę proroczą wizję. Tam, gdzie większość z nas widziała ruiny pofabryczne, rozpadające się slumsy i ogólne zaniedbanie, dostrzeżono obraz przyszłości : pięknie odnowione hale fabryczne, nowoczesne, modne na świecie lofty, odremontowane domy robotnicze i zrewitalizowane tereny zielone. W wyobraźni pojawiło się tętniące życiem miasto-pomnik historii, pełne najrozmaitszych przejawów kultury współtworzonych przez dumnych z urody miasta mieszkańców i ludzi z zewnątrz, także turystów francuskich.
Ta wizja zaskakująco szybko okazała się rzeczywistością, prawie jak we śnie! Kto z nas spodziewał się, że historyczna ranga Żyrardowa będzie doceniona i nasze miasto, uznane za obiekt historyczny, znajdzie się na szlaku zabytków przemysłowych Europy? W ciągu dziesięciu lat zmieniło się tak wiele, że dłużej nieobecni z trudem poznają własne miasto.
Miasto się zmienia i pięknieje, powraca do niego język francuski, który towarzyszył narodzinom Żyrardowa.
W ciągu ponad dziesięciu lat około stu pięćdziesięciu młodych ludzi opanowało ten język na wysokim poziomie (certyfikat B1-samodzielny użytkownik języka obcego), a wielu z nich oparło swoje życie zawodowe na jego znajomości. Tak intensywna nauka oznacza obecność języka francuskiego także w rodzinach uczniów: przecież trzeba się uczyć głośno, powtarzać dialogi, słuchać nagrań, poprosić o przepytanie ze słówek… I w ten oto sposób język francuski zawitał do żyrardowskich domów.
Nadszedł w końcu czas, aby połączyć francuski uczniów, absolwentów i dorosłych we wspólnej przestrzeni. Od maja 2011 roku istnieje klub konwersacji francuskiej w Cafe Filiżanka, dający możliwość rozmów po francusku przy kawie . Uczestnikami spotkań są przede wszystkim absolwenci klas francuskich, ale zapraszaliśmy również osoby “z miasta”, które poznały francuski innymi drogami. Dla osób tych, często obarczonych wieloma obowiązkami rodzinnymi i zawodowymi, czas spędzony w naszym gronie był momentem wytchnienia, okazją do oderwania się od codzienności, sympatyczną chwilą relaksu, pozwalającą pogodniej spojrzeć na otaczający nas świat.
Z myślą o tym, rozszerzamy działalność o spotkania tematyczne, na których przedstawiane będą przygotowane w przystępnej formie prezentacje, tak, aby można było posłuchać języka francuskiego niekoniecznie zabierając głos. Wiemy z rozmów z osobami przychodzącymi na spotkania do Filiżanki, że wiele z nich tymczasem chętnie posłuchałoby języka francuskiego, z czasem stając się aktywnymi uczestnikami konwersacji.
Osobom, które kiedyś miały kontakt z językiem francuskim i chcą go sobie odświeżyć proponujemy udział w programie Fundacji Termopilskiej “Nauka poprzez czytanie”, co polega na przypominaniu i przyswajaniu nowego słownictwa poprzez lekturę krótkich tekstów. Ta działalność byłaby prowadzona równolegle z konwersacjami klubowymi, z których nie zamierzamy rezygnować. Cała ta akcja, oczywiście bezpłatnie, prowadzona będzie przez wolontariuszy naszego klubu.
Spotkania tematyczne odbywać się będą raz w miesiącu, w ostatnią sobotę miesiąca o godz. 16.00. W ich trakcie przewidujemy również konwersację, bardziej związaną z przedstawianym tematem. W inne soboty miesiąca przewidujemy również ciekawe spotkania, o charakterze bardziej kameralnym. Szczegóły przedstawimy na pierwszym spotkaniu, które odbędzie się 29 września o godz. 16.00 w sali konferencyjnej Resursy i zainauguruje nową formę naszej działalności prezentacją poświęconą regionom Francji i ich odrębnościom językowym. Wykład będzie ilustrowany fragmentami filmu “Bienvenue chez les Ch’tis” (“Jeszcze dalej niż północ”)
Zapraszamy wszystkich miłośników języka francuskiego do udziału w naszych spotkaniach. Niech język francuski znowu zagości w naszym mieście, nie tylko w salach lekcyjnych. Może nie jest on zbyt praktyczny, ale za to jaki piękny! To jego uroda sprawia, że wciąż jest żywy i w każdym pokoleniu znajduje swoich miłośników. Kontakt z językiem francuskim upiększa nasze życie w takim samym stopniu jak widok pięknych zabytków naszego miasta. Przekonajcie się o tym osobiście, 29-go września o godz. 16.00
Do zobaczenia w Resursie w Żyrardowie.
Teresa Utzig, nauczycielka języka francuskiego